Nasze Polskie Filmy

Kaman3000

Zamieszczajcie tu dowcipy jakie znacie

Lew król zwierząt ogłosił zebranie zwierząt:
-Proszę wszystkich o uwagę !! Oto nasza publiczna Toaleta Nikt nie może srać Na Trawę!! Jeśli ktoś ma potrzebę przychodzi tu i się załatwia.
Zwierzęta się zgodziły. Pewnego Dnia Misiu Szedł z Króliczkiem i króliczek powiedział:
- misiu kupę mi się chce
-wytrzymaj jeszcze 3 mile
-ale misiu ja już zaraz walne kloca
- no wytrzymaj jeszcze 1 mila
- nie wytrzymam Pryk
i króliczek popuścił przed Toaletą Gdy nagle Lew Szedł do toalety i zauważył króliczka. misiu powiedział do króliczka :
- zasłoń łapami kupę nie może się do wiedzieć
- dobra
-lew się pyta : co ty tam chowasz??
- yyy motylka
- pokaż go
- oj nie bo ucieknie!!
- pokaż rozkazuje ci!!
- no dobra
- o patrz tam Leci!! Jaką kupę Zrobił Shocked

Kaman3000

Student poszedł zdawać ustny egzamin. Zdaje, zdaje, męczy się męczy, ale coś mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi że student nie kumaty i chce go oblać. Ale student nie daje za wygraną i prosi o drugą szansę. Na co profesor odpowiada:
- No dobra. Jeśli odpowie pan na jedno moje pytanie to zaliczę panu egzamin. Proszę mi powiedzieć: Kto to jest "Student"?
Po czym student z uśmiechem na twarzy odpowiada:
- No więc "Student" to młoda osoba, która dąży do zdobycia wiedzy itd. itp.
Na co profesor tak patrzy i mówi:
- Otóż nie. Student, to takie małe gówno co pływa po wielkim szambie i z trudnością próbuje dopłynąć do wyspy zwanej "Magister".
Student wkurzony nie wie co powiedzieć. Profesor chce wpisać mu pałę, na co student się odzywa:
- To niech mi pan profesor powie kto to jest "Profesor"?
Profesor uśmiechnął się i zaczął mówić:
- Profesor, to starsza osoba bardzo inteligentna itd. itp.
Student popatrzył i powiedział:
- Otóż nie. "Profesor" to było kiedyś takie małe gówno pływające po wielkim szambie, które z trudem dopłynęło do wyspy "Magister", posiedziało tam trochę, znudziło mu się, następnie z trudem dopłynęło do wyspy zwanej "Profesor" i teraz siedzi tam i robi wielkie fale żeby te inne gówna nie dopłynęły do swoich wysp!

Kaman3000

Pewnego razu chłopak zapytał dziewczynę:
- Wyjdziesz za mnie?
Ona odpowiedziała:
- Nie.
I odtąd chłopak żył długo i szczęśliwie...

Kaman3000

W mołdawskiej restauracji podchodzi kelner do gościa i pyta:
- Kawa czy herbata?
- Kawa! - odpowiada gość.
A na to kelner:
- Nie zgadłeś pan. Herbata

Kaman3000

Wsiada napalony facet do autobusu i spotyka zakonnicę i mówi do niej:
- Hej, zakonnico, nie chciałabyś pójść ze mną na małe bara-bara?
- Nie, nie mogę, jestem poświęcona tylko Bogu - odpowiada zakonnica. Zakonnica wysiada, a w międzyczasie kierowca autobusu woła faceta i mówi do niego:
- Jeśli chcesz uwieźć tą zakonnicę to przebierz się za Boga i przyjdź o północy na cmentarz - ona się tam zbiera na modły. No to facet przebrał się za Boga - założył kaptur, sztuczną brodę i brokacik i przyszedł o północy na cmentarz. Rzeczywiście, zakonnica się tam modli, to podchodzi do niej i się pyta:
- Zakonnico, jestem Bogiem, czy pójdziesz ze mną na małe bara bara?
- No dobrze, ale tak, żebym pozostała dziewicą - odpowiada zakonnica. No i poszli w krzaczki, a kiedy już skończyli, facet ściąga przebranie Boga i śmiejąc się mówi:
- Haha! Pamiętasz mnie? Jestem facetem z tego autobusu! A zakonnica zdejmuje przebranie i mówi:
- Haha! A ty mnie pamiętasz? Ja jestem kierowcą tego autobusu!

Kaman3000

Dwaj rybacy zasnęli na łódce. Nagle jeden się budzi, bo złapał rybkę i to w dodatku złotą. Rybka mówi:
- Spełnię twoje trzy życzenia tylko proszę wypuść mnie!
Rybak myśli, myśli i mówi: - Chce żebyśmy znaleźli się w Afryce!
No to już za chwile byli w Afryce, safari, żyrafy nosorożce biegają. Rybak się rozkręcił:
- Chce żeby tutaj płynęła rzeczka Nie minęła minuta i już płynie sobie rzeczka. Rybak mówi:
- Nie będę taki zostawię trzecie życzenie dla kolegi. Nagle kolega się budzi i mówi:
- Niech mnie nosorożec wy***ha jeżeli jestem w Afryce!

Kaman3000

Idzie sobie Adam przez raj i nagle wypadło mu żebro, mówi:
- o k***a! "a słowo ciałem się stało".

Kaman3000

Jedzie baba na rowerze i sie cieszy, że sie kółko kręci :D

Kaman3000

Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki, Norwid?
- Nie wiem. A czy pani, wie kto to był Zyga, Chudy i Kazek?
- Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka.
- To co mnie pani swoja banda straszy?

Kaman3000

McGyver został wrzucony do celi. Pyta współwięźnia:
Masz sznurowadła Question

Nie.
To nici z helikoptera.

Kaman3000

Nauczyciel zadał dzieciom pracę domową polegającą na tym aby każde z nich ułożyło zdanie ze słowem "ananas",
Na drugi dzień dzieci czytają swoje zdania, w końcu przychodzi kolei Jasia.
"no Jasiu przeczytaj swoje zdanie"- mówi nauczyciel
Jasio: Wczoraj ojciec kupił kilo kiełbasy i sam zjadł"
- Jasiu a gdzie tu ananas? -pyta nauczuciel
"A na nas h**a położył" - odpowiada Jasio

Kaman3000

Pewnego razu pani od Polskiego zadała dzieciom napisanie krótkiego opisu zimowej przyrody. Na drugi dzień odbywa się czytanie,. Pani, wiedzac dobrze że Jasio jest łobuz i przeklina ,unika jak może tego by Jas swa prace odczytał.
W końcu nie pozostaje nikt inny, zrezygnowana pani mówi 'czytaj Jasiu'
Jasio: Była mroźna i śnieżna zima
Pani: No Jasiu bardzo dobrze
Jasio: Był las, a w lesie zamarznięte jezioro..
Pani: Pięknie Jasiu, czytaj dalej
Jasio: A na tym jeziorze j****y się dwa wilki
Pani: Oj, Jasiu źle, bardzo źle!
Jasio: Pewnie, że źle-bo ślisko!

Kaman3000

- Gdybyśmy przed baranem postawili wiadro z wodą i z alkoholem, to czego się napije baran? - pyta prelegent usiłujący różnymi przykładami przekonać słuchaczy, że picie alkoholu jest szkodliwe.
- Wody! - odkrzykują słuchacze.
- Tak! A dlaczego?!
- Bo to baran!

Kaman3000

Kłuci się Rusek, Niemiec, Japończyk i Polak.
Niemiec:
- My mamy taki wielki chełmn co by zakrył całą Polskę.
Rusek:
- My mamy taką wielką flagę co by zakryła całą Polskę.
Japończyk:
- My mamy tyle ryżu co by zakryło całą Polskę.
A Polak na to:
- A my mamy takiego wielkiego orła co by zjadł ryż, nasrał do chełmu i wytarł sobie dupę flagą.

Kaman3000

Jasiu wchodzi do łazienki gdzie kopie się goła mama
Jasiu się pyta:
- mamo co ty masz miedzy nogami?
- szczoteczkę
- łee tato ma lepszą bo na patyku
- skąd wiesz
-widziałem jak zęby sąsiadce czyścił